Po ogromnych sukcesach filmów animowanych wytwórni Disneya czy Pixara, te zdecydowały o tym, by coraz więcej takich tytułów przetworzyć w technice trójwymiarowej i zaoferować widzom niezapomniane wrażenia. Okazuje się, że może to być opłacalna inwestycja, chociaż z drugiej strony opinie są podzielone; jedni uważają, że przyszłość filmów w 3D jest zagrożona, m.in. z powodu zbyt wysokich cen biletów na takie seanse. Tymczasem fani obrazów w tej wersji uważają, że jest to po prostu lepsza rozrywka od formatu 2D, a jak podkreślają twórcy, jakość ma być niesamowita więc nie ma się czego bać.
Na razie Disney i Pixar zapowiedziały, jakie filmy już niedługo ukażą się w wersji trójwymiarowej. Będą to przede wszystkim hity lat ubiegłych, które przyniosły wytwórniom ogromne zyski. Na początku przyszłego roku ma pojawić się Piękna i bestia 3D, premiera zapowiedziana jest na 13 stycznia. W nadchodzących miesiącach powinniśmy jeszcze zobaczyć, jak prezentuje się w zupełnie nowej odsłonie inny tytuł: Gdzie jest Nemo 3D? Zapowiada się moc atrakcji, zwłaszcza dla najmłodszych widzów.
Niestety na kolejną produkcję będziemy musieli poczekać niemal do września 2013 roku, bowiem wtedy zapowiedziano pojawienie się Małej syrenki 3D. Oczywiście to nie koniec, ponieważ za dwa lata mają trafić do kin Potwory i spółka 3D. Miejmy nadzieję, że wspomniane filmy animowane uda się szybciej przerobić na wersję 3D, byśmy mogli znacznie wcześniej zobaczyć te obrazy.
Źródło: moviefanatic
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.