Bowers & Wilkins oficjalnie wprowadziło do sprzedaży nieco odświeżoną wersję słuchawek P3 – tyle, że ze zmienioną nazwą. W modelu zobaczymy wiele ciekawych elementów, w tym nieco luksusowe wykończenie ze skóry. Słuchawki skierowane są do osób, które cenią sobie neutralność, bez faworyzowania któregoś z pasm podczas odsłuchu.
Słuchawki Bowers & Wilkins P3 Series 2 przeznaczone są do użytkowania ich w drodze oraz podczas codziennych podróży po mieście. Z tego względu, producent zdecydował się na zastosowanie lekkich ramek, które poprawiają i zmniejszają wagę całej konstrukcji. Według producenta, headset jest całkowicie bezpieczny oraz wytrzymały. Do słuchawek dołączona jest specjalna, utwardzana walizka, która pozwala na ich przenoszenie w dowolne miejsce.
Jak w większości słuchawek, Bowers & Wilkins P3 Series 2 posiada pilota oraz mikrofon, który ma działać idealnie ze smartfonem od Apple. Dla osób bez iPhone’a istnieje inny, uniwersalny kabel, który przystosowany jest do różnych odtwarzaczy mp3 oraz innych źródeł dźwięku. Zmiana kabla odbywa się poprzez zdjęcie jednego z nauszników.
Kolejną z ciekawostek, jest zastosowanie przez producenta własnego systemu tłumienia, który idealnie ma zgrywać się z przetwornikami wspomnianych słuchawek. Ma być zwarcie, szybko oraz bezkompromisowo – szczególnie dla miłośników niższego basu, który nie zalewa pasma, a jest bardziej miękki oraz gęsty. Producent chwali się, że dzięki jego technologiom udało mu się maksymalnie wyważyć dźwięk i sprawić, że jest on uniwersalny – do tego z resztą dążyła marka podczas projektowania słuchawek Bowers & Wilkins P3 Series 2.
Co jest więc aspektem premium w tym modelu? Skóra owcza, która została wykorzystana do obicia słuchawek.
Za model Bowers & Wilkins P3 Series 2 zapłacicie równowartość około 149 dolarów.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.