Philips na targach IFA 2017 nie próżnował – efektem tych działań jest nowa linia telewizorów 8062, korzystających z dobrodziejstw technologii Quantum Dot.
Co ciekawe, nowe telewizory nie będą sprzedawane pod hasłem „QLED TV” – wedle zapewnień producenta będą to zwykłe LCD, choć wykorzystujące wspomniane już Quantum Dots. Dzięki zastosowaniu tej nowości możemy oczekiwać nie tylko wyższej jasności maksymalnej paneli, ale także szerszej gamy kolorów.
Ulepszona technologia Quantum Dot pozwala na wyświetlanie przez każdy piksel trzech kolorów, które są dodatkowo podświetlany przez białe światło oraz dodatkowe światło z podświetlenia LED. To także ma wpłynąć na kąty widzenia, które zostaną znacząco poszerzone.
Oczywiście na pokładzie dwóch modeli o przekątnej 55 i 65 cali znajdzie się także technologia Ambilight, która dostosowuje kolory rzucane z tyłu telewizora na ścianę do barw wyświetlanych na ekranie telewizora.
Trzy panele Ambilight zostaną umieszczone na górze, z lewej strony panelu oraz z prawej strony. Zostaną one także zintegrowane chociażby ze Spotify, a już niebawem Philips wypuści aplikację „AmbiSmart”, która pozwoli na dostosowanie Ambilight za pośrednictwem smartfona.
Sprzęt wykorzysta procesor obrazu P5, który mogliśmy zobaczyć we flagowych telewizorach z linii Philips 9, nie brak także systemu operacyjnego Android TV – w wypadku tych telewizorów będzie to wersja 6.0, która już niebawem zostanie zaktualizowana do edycji 7.0. To oczywiście daje możliwość skorzystania z wielu różnorodnych aplikacji, jak również dobrodziejstw technologii Chromecast.
Obydwa telewizory trafią do sprzedaży pod koniec tego roku. W jakiej cenie? Tego niestety na razie nie wiemy.
źródło: Philips
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Fajny sprzęt się szykuje, szkoda tylko, że pod koniec roku, ale czekamy na bogatą recenzję.
Nie myślałem, że Quantum dotrze do Philipsa, a tu proszę – taka niespodianka. Dobra robota.