Święta to idealny czas na odpoczynek. Albo nadrobienie serialowych zaległości. Zobaczcie co w ten magiczny czas warto zobaczyć na ShowMax. Oto 10 najlepszych serialowych propozycji z całego 2017 roku.
Ucho prezesa
„Ucho Prezesa” to miniserial polityczny, stworzony przez Roberta Górskiego, lidera Kabaretu Moralnego Niepokoju. Sam Robert wciela się w nim w TEGO Prezesa, w TYM gabinecie, na TEJ ulicy. Jest tytułowym uchem, do którego każdy chce dotrzeć. Do oglądania na bieżąco na ShowMax, a przez święta do nadrobienia zaległości.
Nocny recepcjonista
„Nocny recepcjonista” to serial, który zdobył trzy Złote Globy – Tom Hiddleston za najlepszą rolę pierwszoplanową oraz Hugh Laurie i Olivia Colman w kategoriach drugoplanowych. To historia byłego brytyjskiego żołnierza, Jonathana Pine, który chcąc rozpocząć życie na nowo, zatrudnia się w egipskim hotelu jako recepcjonista. Poznaje tam kobietę, która jest związana ze środowiskiem handlarzy broni. Nawiązuje się między nimi romans, ale dziewczyna ginie z rąk wysłanników Richarda Onslowa Ropera, szefa organizacji. Pine łączy siły z brytyjską agentką Angelą Burr i postanawia zastawić na terrorystę pułapkę.
Battlestar Galactica
Serial „Battlestar Galactica” opowiada historię ostatnich przedstawicieli rasy ludzkiej przemierzających kosmos w poszukiwaniu nowego domu. Grozi im zagłada z ręki Cylonów, których sami stworzyli. Na ShowMax już można obejrzeć wszystkie cztery sezony jednego z najlepszych seriali wszech czasów.
Agenci Tarczy
„Agenci T.A.R.C.Z.Y.” to w niektórych kręgach już kultowy serial, którego akcja rozgrywa się w uniwersum Marvela. Co chwilę są tu jakieś nawiązania do Avengersów, a nawet pojawia się Ghost Rider. Na ShowMax możecie oglądać na bieżąco piąty sezon „Agentów” i oczywiście, wszystkie poprzednie.
Runaways
Ciekawą „komiksową” odmianą jest serial „Runaways”, który prezentuje bohaterów Marvela z trochę innej strony. Opowiada on o dzieciach potężnych superłotrów z grupy The Pride. Gdy nastolatkowie odkrywają swoje pochodzenie, decydują się uciec z domów. Wtedy ich przygoda dopiero się zaczyna. Pierwszy sezon serialu można oglądać na bieżąco na ShowMax, więc święta to dobry czas na nadrobienie zaległości.
Opowieści podręcznej
„Opowieści podręcznej” to nietypowy serial SF, przedstawiający wizję świata, w którym prawo stanowione jest przez mężczyzn i dla mężczyzn, a rola kobiet ogranicza się tylko do reprodukcji. „Opowieści podręcznej” to serial oparty na powieści Margaret Atwood. Szokujący i wciągający, idealny na święta.
Inhumans
Serial „Inhumans” powstał na podstawie słynnego komiksu Stana Lee i Jacka Kirby’ego z 1965 roku. Epicka historia Blacka Bolta – enigmatycznego króla rodu Inhumans, który posiada tak potężny głos, że nawet jego szept może zniszczyć całe miasto. Gdy królewska rodzina Inhumans zostaje rozbita w wyniku wojskowego zamachu stanu, jej członkowie uciekają na Hawaje. Ich zaskakujące interakcje z naturą i ludzkością mogą ocalić nie tylko ich, ale i całą Ziemię.
Mr. Robot
Genialny. To pierwsze słowo, które przychodzi mi na myśl, gdy piszę o „Mr. Robot”. Serial opowiada historię zwykłego „korporacyjnego szczura”, który jest także genialnym hakerem. Im mniej wiecie o tym serialu, tym lepiej. W 2016 r. serial otrzymał Złotego Globa za najlepszy serial dramatyczny – nagrodzono go za świetną grę aktorską i realne odwzorowanie działań hakerów. Ma ShowMax można oglądać dwa sezony „Mr. Robot”.
Blood Drive
Wyjątkowo nieświąteczny serial, ale niewątpliwie i jego miłośnicy znają się wśród maniaKów. „Blood Drive” to bardzo krwawy serial, tylko dla dorosłych. Główną postacią serialu jest Arthur Bailey, który zostaje zmuszony wziąć udział w brutalnym wyścigu śmierci po całym kraju. Paliwem niezbędnym do napędzania maszyn jest ludzka krew. W tym absurdalnym serialu znajdziemy same szalone pomysły, ryk maszyn i piękne kobiety.
Fargo
Na ShowMax możecie obejrzeć trzy sezony wybitnego serialu „Fargo”. Każdy z sezonów opowiada inną historię z morderstwem w tle. Na ekranie zobaczymy wielu świetnych aktorów, m.in. Billy’ego Boba Thorntona, Martina Freemana, Kirsten Dunst, Teda Dansona czy Ewana McGregora.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nic specjalnego :). U mnie królowały nowości z sieci, oczywiście na ambilighcie ;).