Do naszej redaKcji przyjechał telewizor LG 55SM8500 – sprzęt wyróżnia się matrycą 120 Hz, technologią NanoCell, rozdzielczością 4K i świetnym systemem Smart TV. Sprawdziliśmy, czy warto kupić ten telewizor.
Telewizory LG w 2019 roku wyglądają naprawdę obiecująco. Poprawiony design, szeroka dostępność modeli i przekątnych, ogromne zróżnicowanie cenowe, a także dwie kategorie, na które LG najmocniej kładzie nacisk – sztuczna inteligencja ThinQ AI i technologia NanoCell w telewizorach LCD.
LG SM8500 jest reprezentantem średniej półki, która w zamyśle łączy ze sobą elementy topowej specyfikacji z budżetowymi rozwiązaniami, pozwalającymi utrzymać cenę na poziomie akceptowalnym dla większości użytkowników.
LG SM8500: cena i specyfikacja
Aktualne ceny telewizorów z linii LG SM8500 prezentują się następująco:
- Przekątna 49 cali, model LG 49SM8500, cena zaczyna się od 3999 zł
- Przekątna 55 cali, model LG 55SM8500, cena zaczyna się od 4299 zł
- Przekątna 65 cali, model LG 65SM8500, cena zaczyna się od 5899 zł
Atrakcyjny stosunek ceny do oferowanych możliwości już na samym początku rysuje obraz uniwersalnego telewizora, który spełni wymagania większości użytkowników. Skrócona specyfikacja LG SM8500 prezentuje się następująco.
- Ekran NanoCell IPS, RGB;
- Odświeżanie: 120 Hz;
- Rozdzielczość: 4K 3840 x 2160 px;
- Technologie: 4K Cinema HDR, Dolby Atmos, LG ThinQ AI, Procesor Alpha7;
- Smart TV: webOS
- Interfejs: 4 x HDMI (w tym HDMI 2.1 i HDMI eARC), 2 x USB, 1 x optyczne, 1 x słuchawkowe, 1 x Ethernet, 1 x CI+;
- Głośniki: 20W.
LG coraz chętniej umieszcza w swoich telewizorach matryce o strukturze RGB, co jest wysoce pożądane. Tego typu matryca została również zastosowana w testowanym modelu LG NanoCell SM8500, jak również w zeszłorocznym LG SK8100, który dobrze wypadł w naszych testach.
Koreański producent konsekwentnie stawia na matryce IPS. To popularne rozwiązanie i coraz większa liczba producentów stosuje tego typu panele w produktach ze średniej półki. Na tym tle LG wyróżnia jednak coś innego – Koreańczycy korzystają bowiem z technologii NanoCell, która w zamyśle ma być odpowiedzią na telewizory LCD z kropką kwantową, czyli QLED.
Design, interfejs i głośniki
Telewizor stoi na dwóch nóżkach, co jest rozwiązaniem, jakie znamy choćby z LG SJ810v z 2017 roku. Odbiornik stabilnie stoi na półce, a przestrzeń między dolną ramką a blatem może zostać wykorzystana np. na umieszczenie soundbara pod telewizorem.
Zmianą, którą zdecydowanie można zaliczyć na plus, jest odchudzenie nowych modeli. Podobnie, jak w modelach z poprzednich lat, mamy tu podświetlenie krawędziowe, dlatego też producent mógł pozwolić sobie na zredukowanie pleców telewizora.
Jeszcze ważniejszą zmianą estetyczną jest zminimalizowanie ramek telewizora – nie minę się z prawdą, jeśli napiszę, że telewizory LG z linii SM8500 / SM8600 są najładniejszymi odbiornikami ze średniej półki w 2019 roku.
Koreański producent zdecydował się pochwalić nowym rozwiązaniem, nazywając ten styl Nano Bezel. Czarna obudowa w połączeniu z „Nano Ramkami” sprawia wrażenie produktu premium i estetycznie prezentuje się na ścianie lub półce.
Do dyspozycji użytkownika producent oddał porty w standardowej ilości, ale z ciekawą zmianą. Odbiornik posiada cztery złącza HDMI, w tym jedno HDMI 2.1, które jest w stanie przyjąć sygnał 4K 120 Hz. Telewizor posiada również HDMI eARC. Niestety, HDMI 2.1 nie posiadam eARC.
Dostajemy też 2 porty USB, a także złącze słuchawkowe, gniazdo Ethernet, gniazdo optyczne oraz CI. Widać, że pomimo ograniczonej funkcjonalności portu HDMI 2.1, telewizor jest gotowy na premierę konsoli PlayStation 5.
Głośniki w telewizorze to klasyczny zestaw 20W. Dźwięk nie odbiega od rynkowych standardów – jest po prostu przeciętny. Trudno się zresztą temu dziwić. Nie sposób zmieścić mocne głośniki w eleganckiej i smukłej obudowie.
Dodatek w postaci soundbara czy rozbudowanie systemu audio poprzez kino domowe będzie pożądaną zmianą dla każdego odbiorcy ceniącego sobie wysoką jakość dźwięku. Co ważne, LG SM8500 może połączyć się z soundbarem przy pomocy Bluetooth.
Smart TV webOS 4.5
LG SM8500 pracuje pod kontrolą autorskiego systemu LG – webOS 4.5. To jeden z najlepszych systemów Smart TV dostępnych na rynku.
Menu jest przejrzyste i intuicyjne, a nawigacja nie sprawia żadnych problemów. Pomimo ograniczonej dostępności aplikacji, LG w LG Content Store zebrało wszystkie programy, które będą potrzebne do tego, aby zmienić telewizor w centrum domowej rozrywki.
Mijają miesiące, pełna funkcjonalność asystenta Google w telewizorach jest zapowiadana i z miesiąca na miesiąc przekładana, a LG konsekwentnie rozwija swojego asystenta głosowego. Sterowanie głosem jest bardzo wygodne i śmiało można stwierdzić, że LG w tym aspekcie jest liderem na polskim rynku.
ThinQ AI rozumie język polski i rzeczywiście można nazwać to „sztuczną inteligencją” – telewizor nie wymaga od nas znania wcześniej ustalonych komend, tylko sam niejako uczy się naszego zachowania, co zdecydowanie ułatwia interakcję z telewizorem.
Chcąc aktywować wybieranie głosowe cały czas musimy trzymać wciśnięty przycisk mikrofonu, co choć całkiem wygodne, może się po pewnych czasie nieco znudzić – szczególnie, że wiele skrótów klawiszowych (jak np. wyciszenie, włącz/ wyłącz czy kanał góra/ dół) znajduje się na pilocie, a ich wciśnięcie zajmuje często mniej czasu niż wypowiedzenie całej frazy.
Telewizor natomiast nie radzi sobie z łączeniem języków – kiedy powiemy słowo po angielsku, algorytmy będą chciały przetłumaczyć je na język polski, przez co mogą wychodzić bardzo dziwne zbitki słów. Tak czy inaczej, za asystenta głosowego kompatybilnego z naszym językiem LG należą się brawa.
Ciekawą i ważną zmianą w stosunku do modeli z ubiegłego roku jest dodanie obsługi AirPlay 2, co wreszcie jest krokiem do lepszej integracji urządzeń Apple z innym oprogramowaniem. W najnowszym modelu znajdziemy również Panel Domowy, który pozwoli nam na komunikację z urządzeniami Smart Home.
Pilot LG Magic Remote
Jeżeli ktoś poświęca dodatkowy akapit na pilota, to musi być on wyjątkowy – i tak jest w wypadku LG Magic Remote. Chyba każdy producent romansował z pilotami, które miały podobną funkcjonalność, natomiast nie wiedzieć czemu zostały one porzucone.
Konstrukcja LG Magic Remote jest dobrze znana od jakiegoś czasu- zmienia się jedynie kolor i przyciski do serwisów VOD. W tym roku producent zdecydował się dodać na pilocie skrót MOVIES, który jest agregatem treści serwisów VOD.
Dodatkowej wygody dodaje scroll zlokalizowany w centralnym miejscu kontrolera. W zasadzie pilot jest w stanie zastąpić inne urządzenia peryferyjne, takie jak klawiatura czy myszka na Bluetooth. Oczywiście LG SM8500 jest kompatybilny również z nimi – klawiatura z touchpadem na Bluetooth działa po podłączeniu do testowanego modelu.
Jakość obrazu w LG SM8500
LG SM8500 łączy w sobie elementy specyfikacji topowych modeli z podzespołami, które są domeną niższych półek cenowych.
Zacznijmy od tego, że matryca pracuje w rozdzielczości 4K, czyli standardowej w urządzeniach koreańskiego producenta. Panel jest typu IPS, co dobrze pokazuje, że LG konsekwentnie stawia na tego typu rozwiązania tak w droższych, jak i tańszych urządzeniach.
Domeną matryc IPS są lepsze kąty widzenia. Ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, w testowanym modelu kolory jednak ulegały pewnej degradacji przy zmianie perspektywy. To dziwne, ponieważ LG znane jest z produkcji matryc IPS dobrej klasy i sporego doświadczenia w tej kwestii.
Kolory są żywe i naturalne, a dzięki technologii Nano Cell, czyli specjalnej warstwie luminoforu, zdają się jeszcze bardziej intensywne, co jest szczególnie ważne przy matrycach typu IPS, w których kontrast jest niższy w stosunku do paneli VA. Ten zabieg śmiało można zapisać na plus.
Producent daje nam kilka trybów takich, jak np. Gra, który podbija kolory i nasycenie (szczególnie pożądane w grach, gdzie grafika często ma prezentować się cukierkowo), jak również dedykowane tryby „Kino” i „Efekt HDR”.
Tryb Kino daje dobre rezultaty przy odwzorowaniu kolorów, natomiast ogromną frajdę odczuwałem oglądając produkcje za dnia w trybie Efekt HDR. I właśnie w tym miejscu, warto poświęcić chwilę technologii HDR.
Testowany model obsługuje takie standardy jak HDR, HDR10, HLG oraz to, co najważniejsze, czyli Dolby Vision. Szczególnie w dobie rozwoju VOD, a przede wszystkim największego gracza, jakim jest Netflix, wsparcie dla popularniejszego z topowych formatów HDR jest czymś, co może zdecydować o zakupie telewizora.
Szczytowa jasność telewizora wynosi 480 cd/m2, a więc efekt HDR będzie widoczny, chociaż raczej nie powali na kolana. Mimo to, oglądanie filmów z HDR-em jest bardzo przyjemnym doświadczeniem. Jeżeli oglądamy filmy w ciągu dnia…
Dlaczego za dnia? Ano dlatego, że wtedy słabsza czerń i niektóre algorytmy nie są tak irytujące i po prostu są mało, lub wcale niewidoczne. Zupełnie inaczej telewizor wygląda w warunkach nocnych, szczególnie kiedy nie mamy żadnego dodatkowego źródła światła.
Domyślnym ustawieniem, które za zadanie ma poprawiać czerń, jest Local Dimming, czyli strefowe wygaszanie. O ile producenci prześcigają się w rozwijaniu tej technologii, to najlepiej wygląda ona przy bezpośrednim podświetleniu matrycy- Direct LED.
Niestety, LG SM8500 jest podświetlany krawędziowo, a stref lokalnego wygaszania jest… 6, które są pionowe. Dlatego oglądając film z napisami bardzo często zauważymy, że algorytmy lokalnego wygaszania wariują, a na ekranie pojawia się efekt dyskoteki, przez nieprzerwane włączanie się i wyłączanie stref zależnie od ilości elementów wymagających podświetlenia na ekranie.
Dochodzi również do takich sytuacji, w których część napisów jest biała, a druga część jest wyraźnie przygaszona. Momenty ładowania na PS4, ruchy pilotem Magic Remote potrafią włączać strefy, co wygląda na bardzo niedopracowane rozwiązanie, które zamiast pomagać, przeszkadza.
Rozwiązaniem tego problemu jest wyłączenie lokalnego wygaszania, co z kolei skutkuje jeszcze gorszym, ale jednolitym poziomem czerni. Naturalnie, jak w przypadku matryc IPS występuje srebrzenie, a czerń pozostawia wiele do życzenia.
Zdecydowanie lepiej testowany telewizor wypada pod względem płynności ruchu. Przede wszystkim ze względu na zastosowaną matrycę 120 Hz. To telewizor, który zdecydowanie nadaje się do sportu, przede wszystkim ze względu na natywne odświeżanie panelu. LG od zawsze słynęło z bardzo dobrej płynności ruchu i nie inaczej jest tym razem.
LG SM8500 jako telewizor do gier
Czy LG SM8500 nadaje się do gier? Zdecydowanie tak! I nie tylko przez zastosowanie matrycy 120 Hz, ale z uwagi na niski input lag. Wynosi on zaledwie 14 ms, co w pełni usatysfakcjonuje nawet najbardziej wymagających graczy. Testowany egzemplarz przez większość czasu podpięty był pod konsolę PlayStation 4.
Wrażenia płynące z grania są jak najbardziej pozytywne. Oczywiście od strony technicznej, czyli brak smużenia i niski input lag, ale także od strony wizualnej. Kolory są żywe i nasycone, dlatego każda gra wyglądała bardzo dobrze.
Sprawdziłem Assasin’s Creed Odyssey, Mass Effect Andromeda, Deus Ex Makind Divided, Wiedźmin 3 i FIFA19. Wszystkie gry dawały równie dużo frajdy, a obraz i udogodnienia płynące z zastosowanych technologii zdecydowanie stawiają ten model jako solidną propozycję przeznaczoną dla graczy.
Czy warto kupić LG SM8500?
LG SM8500 to telewizor, który jest solidnym reprezentantem średniej półki. Od poprzednika jest lepszy w zasadzie pod każdym względem – zaczynając od walorów estetycznych, na wyższej jasności w HDR kończąc. Cieszy również to, że matryce RGB na stałe zadomowiły się w telewizorach ze średniej i wyższej półki w rodzinie LG.
Odświeżony webOS przy wsparciu głosowego asystenta wyposażonego w sztuczną inteligencję ThinQ AI jest dodatkiem, który stawia LG SM8500 w czołówce multimedialnych telewizorów. Dzięki najważniejszym aplikacjom możemy przekształcić telewizor w prawdziwe centrum domowej rozrywki.
To model zdecydowanie warty polecenia dla graczy– przede wszystkim ze względu na bardzo niski input lag, a także odświeżanie matrycy na poziomie 120 Hz. Również fani piłki nożnej czy innych sportów, gdzie dynamiczna akcja wymaga wysokiej płynności, będą zadowoleni.
Czy LG SM8500 to telewizor pozbawiony wad? Zdecydowanie nie. Listę minusów otwiera niski kontrast wynikający z zastosowania matrycy IPS, do tego dochodzi słaba czerń. Nie zachwycają w końcu kąty widzenia.
Największą wadą jest system lokalnego wygaszania i algorytmy nim sterujące. Jest to rozwiązanie, które z całą pewnością nie zadowoli maniaKów kina w najwyższej jakości. To jednak może być nieco usprawiedliwione przez cenę – ta plasuje się na poziomie ok. 4300 zł za 55 cali, na początku cyklu życia produktu, więc jest kwotą rozsądną, zważywszy na techniczną specyfikację urządzenia.
Jeżeli szukamy telewizora do oglądania filmów w najlepszej jakości, a zależy nam np. na systemie i pilocie Magic, pójdźmy w stronę OLEDów – tam LG króluje i oferuje najlepszą czerń. Za cenę ok. 4500 zł możemy kupić już 55 calowe OLEDy z 2018 roku.
Jeżeli jednak jesteśmy fanami nowości i chcemy kupić telewizor LCD przede wszystkim do sportu i gier to śmiało można wziąć pod uwagę LG SM8500. To jeden z najlepszych telewizorów do gier, jaki miałem okazję testować.
ZALETY
|
WADY
|
Ceny LG 55SM8500
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Część, pytanie do autora. Który port HDMI jest w wersji 2.1?
LG to najgorsza obecnie firma na rynku. Przy odklejaniu folii z obudowy odeszła matryca. Rzecz niewykonalna przy innych markach telewizorów, zdziwie nie całej rodziny nie do opisania ;). Rozumiem, każda firma może przypadkiem wypuścić na rynek odpustowy badziew ale LG odwraca się od klienta. Uszkodzenie mechaniczne, bez gwarancji, bez wsparcia. W samsungu miałam wypalony jeden piksel, na drugi dzień wymiana tv bez gadania. Lg niestety zawodzi na każdym poziomie od reklamy, po jakość produktu a na obsłudze klienta kończąc.
Przeciez ten tv nie ma HDMI 2.1 czemu wprowadzACIE LUDZI błąd?
Na rynku jest także LG 55SM8600. Jakie są różnice pomiędzy tymi dwoma modelami.
Bardzo dobry test bez znanego z innych portali, marketingowego cukrowania. Brawo i dziękuję.