To może być przełom dla Apple TV+, które ma szanse na zdobycie jeszcze większej popularności. Platforma stawia na serię z ogromnym potencjałem!
Kino z superpotworami, gdzie główne role odgrywały takie monstra jak Godzilla czy Kong, a inne, pradawne bestie ciągle stanowiły spore zagrożenie dla ludzkości nigdy nie siliły się na bycie wielce górnolotnymi produkcjami. Nie oszukujmy się – kino z „uniwersum potworów” było od zawsze nastawione na efektowne starcia i demolkę.
Po świetnie przyjętych, najnowszych filmach z Godzillą w roli głównej fani na świecie zadawali sobie pytanie – co dalej z „Monsterverse”. Seryjne wydawanie filmów trafiło zresztą na podatny grunt po kapitalnych produkcjach z MCU, gdzie twórcy niezwykle zgrabnie wprowadzali nowych bohaterów, a uniwersum stało się popkulturowym fenomenem.
Wiemy już oficjalnie, że na Apple TV+ trafi niezatytułowany jeszcze serial, który stworzony będzie właśnie w tzw. „Monsterverse”. Akcja serialu ma toczyć się po bitwie Godzilli z Tytanami, podczas której San Francisco zostało niemal zrównane z ziemią. Produkcja ma przedstawić losy rodziny, która odkrywa sekret, łączący ich z organizacją Monarch.
Za projekt odpowiedzialni są Chris Black (jako showrunner) i Matt Fraction. W swoim portfolio, Black ma doświadczenie z takich produkcji jak „Star Trek: Enterprise”, „Sliders – Piąty wymiar”, czy „Oucast: Opętanie”. Matt Fraction, jako twórca komiksów może pochwalić się takimi tytułami jak „Casanova”, „Sex Criminals” czy zekranizowany niedawno „Hawkeye”.
Za całość odpowiada Legendary, które w przeszłości wyprodukowało takie filmy w uniwersum potworów jak: „Kong: Wyspa Czaszki”, „Godzilla II: Król Potworów”, czy „Godzilla vs. Kong”. Poza tymi tytułami, producent ma spore doświadczenie również w innych dziedzinach jak choćby CGI, którego kapitalny popis mogliśmy zaobserwować w filmie „Wacraft: Początek”.
Zdaje się, że Apple TV+ wprowadzając tak głośną serię do oferty swojego serwisu streamingowego może zachęcić sporą grupę nowych użytkowników. W Polsce, miesięczny koszt dostępu do Apple TV+ wynosi 24,99 zł. Na platformie nie ma aż tak dużo treści jak choćby na Netflixie, Prime Video czy nawet HBO GO, jednak są to zawsze produkcje cieszące się sporym uznaniem widzów.
Już teraz możesz obejrzeć tak ciekawe produkcje jak „For All Mankind”, „See”, „Fundacja” czy prawdziwy hit ostatnich miesięcy – „Ted Lasso”. Jeśli nie masz pomysłu co oglądać to polecam sprawdzić ofertę serwisu VOD giganta z Cupertino. Pamiętaj, że w określonych warunkach możesz przez długi czas cieszyć się dostępem do Apple TV+ za darmo.
Źródło: Apple
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.