Mamy pierwsze informacje dotyczące nowej produkcji Zacka Snydera, która jeszcze w tym roku pojawi się na Netflix! To będzie mega hit.
Zack Snyder znany jest z produkcji legendarnych filmów, w tym tych spod szyldu DC. Jeśli podobały Ci się Gwiezdne Wojny, ale oczekujesz czegoś bardziej mrocznego, to już 22 grudnia na Netflix zadebiutuje „Rebel Moon”, czyli najnowsze dzieło Snydera.
Kosmiczna opera w mrocznym klimacie to coś, czego zdecydowanie brakowało na rynku. Vanity Fair właśnie podzieliło się nowymi materiałami, które dają nam przedsmak tego co nadejdzie już zimą. Mam przeczucie, że ten film będzie absolutnym hitem i nie będzie schodził z podium przez wiele tygodni od premiery – tylko spójrz na te zdjęcia.
Jeśli chcesz zobaczyć nieco materiału wideo, w którym pokazany jest króciutki teaser „Black Moon”, to sprawdź poniższe wideo opublikowane przez Netflix, a w szczególności fragment, który zaczyna się w 2:03.
Film „Rebel Moon” podzielony zostanie na dwie części, a Snyder na produkcję otrzymał ok. 166 mln dolarów (po 83 mln na każdą część). Premiera pierwszej części filmu zaplanowana jest na 22 grudnia, natomiast druga część nie ma jeszcze daty premiery, ale jak mówi sam Snyder, nie będziemy musieli czekać długo.
Ciekawym przykładem może być podzielenie na dwie części najnowszego, 3 sezonu wiedźmina, który ukaże się 29 czerwca, a druga część dodana zostanie 27 lipca. Czy tak krótki odstęp między filmami dotyczyć będzie również „Rebel Moon”? Na to przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać.
W oczekiwaniu na ten film warto zobaczyć obecne nowości na platformach VOD. Początek czerwca jest naprawdę mocny zarówno pod względem tego co obejrzeć w Netflix, jak i tego co warto zobaczyć w HBO Max. Na Disney+ dodany został wczoraj Avatar 2, dlatego w ciągu najbliższych dni (a może tygodni?) nie powinniśmy narzekać na nudę.
Źródło: Vanity Fair
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Megahit piszemy łącznie. To podstawy….