Microsoft postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom graczy i przygotował kolejną wersję konsoli Xbox Series S. Nowy wariant poza czarnym kolorem oferuje większy dysk SSD, który pomieści więcej gier. Czy to znaczy, że możemy doczekać się kolejnych ulepszeń konsoli, takich jak zewnętrzny czytnik płyt?
Xbox Seires S to najtańsza konsola obecnej generacji na rynku. Tym samym jest najbardziej przystępnym sprzętem, na którym zagramy w nowe gry. Niestety, ale osiągnięcie atrakcyjnej ceny wiązało się z pewnymi ograniczeniami. Poza brakiem napędu i słabszą specyfikacją musieliśmy liczyć się z małym dyskiem SSD o pojemności 512 GB, który mógł nie wystarczać w obliczu ogromnych gier.
Nowy Xbox Series S z dyskiem SSD 1 TB
Wychodzi na to, że Microsoft wyszedł naprzeciw oczekiwaniom graczy, którzy narzekali na ten ostatni aspekt zgrabnego Series S, jako że już we wrześniu na półki sklepowe trafi nowa wersja konsoli Xbox z większym, bo 1 TB dyskiem SSD.
Poza zwiększonym miejscem dostajemy też odświeżoną obudowę. Ta bowiem doczekała się koloru czarnego, co powinno spodobać się osobom, które szukają czegoś bardziej stonowanego do swojego wystroju wnętrza.
Poza tymi zmianami mamy do czynienia z dobrze znanym Xbox Series S, który oferuje te same podzespoły co zwykle. Jeżeli Microsoft posłuchał społeczności w sprawie większego dysku, to być może za jakiś czas przygotuje wersję, która odczyta płyty Blu-ray. Cecha charakterystyczna dla mocniejszego Series X byłaby na pewno mile widziana przez wielu graczy.
Xbox Series S z dodatkowym napędem mógłby okazać się hitem!
Nie mówię jednak o wbudowanym napędzie, bo to zapewne jeszcze bardziej podniosłoby cenę. Chodzi mi tu bardziej o możliwość podłączenia zewnętrznego czytnika, który moglibyśmy zakupić oddzielnie. Być może takie udogodnienie jest możliwe do zaimplementowania już w obecnym modelu konsoli. Ta posiada w końcu gniazdo rozszerzeń, do którego możemy wsadzić dodatkową, szybką pamięć.
Gdyby tak Microsoft przygotował zewnętrzny napęd, który podepniemy do rzeczonego gniazda, to przypuszczam, że wielu fanów gamingu zdecydowałoby się na zakup podstwowego Xboxa, z myślą o jego ewentualnej rozbudowie o czytnik płyt. W końcu gniazdo rozszerzeń obsługuje wysokie prędkości, a to oznacza, że poza przystawką, wystarczyłoby przygotować odpowiednią aktualizację oprogramowania, która obsłużyłaby nowe akcesorium.
To jednak tylko moje gdybania i jak na razie nie zapowiada się na to, aby gigant z Redmond zdecydował się na taki ruch. Niemniej warto mieć na względzie to, że producent słucha swoich fanów, więc być może, za jakiś czas doczekamy się kolejnego ulepszenia.
Ceny Xbox Series S
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.