Lubisz dreszczyk niepokoju podczas oglądania filmu? Jeśli tak, to mamy dobre wiadomości – już na początku lipca, w Netflix pojawi się hitowy film!
Takie premiery na VOD lubimy najbardziej – jeszcze chwilę temu były w kinach, a w obsadzie znaleźć możemy prawdziwe gwiazdy, czego przykładem może być odtwórczyni tytułowej roli w najlepszym serialu Netflixa – Jenna Ortega.
Choć drugi sezon „Wednesday” ma być bardziej mroczny i więcej czerpać z horrorów, to nie musisz czekać aż tyle, aby zobaczyć ulubioną aktorkę na ekranie. Już 8 lipca, w serwisie Netflix pojawi się film pt. „Krzyk VI”. Choć legendarna maska może kojarzyć się nam z zabawnym „WASSSUPP?!”, to jednak najnowsza odsłona „Krzyku” do komedii zdecydowanie należeć nie będzie.
Nowy Jork. Nowe zasady. W wielomilionowym mieście nikt nie usłyszy twojego krzyku… Po brutalnych zabójstwach, które po raz kolejny wstrząsnęły ich rodzinnym miasteczkiem, czwórka ocalałych bohaterów opuszcza legendarne Woodsboro. Pragną rozpocząć nowy rozdział życia. Przeprowadzają się do Nowego Jorku, dynamicznego, wielkiego miasta pełnego ludzi, które ma im pomóc zapomnieć o mrocznej przeszłości. Jednak Ghostface sprawi, że Nowy Jork mieć będzie jeszcze jeden powód, aby nigdy nie zasypiać.
W „Krzyku VI” do swoich ról powracają m.in. Jenna Ortega, Melissa Barrera, Mason Gooding oraz Courtney Cox.
Nie mam wątpliwości, że film trafi do czołówki najchętniej oglądanych – tak mocne premiery zawsze cieszą się dużą popularnością, nawet mimo tego, że horror jest gatunkiem, którego wielu widzów unika.
Jeśli nie masz w planach oglądać najnowszego „Krzyku”, lub wręcz przeciwnie, czekasz z niecierpliwością, to warto zajrzeć do artykułu, w którym podpowiadamy co oglądać w Netflix. Z tak bogatym katalogiem produkcji trudno o nudę.
Źródło: Własne
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Piszesz Krzyk IV, a wklejasz trailer do części VI.
„Źródło: własne.”
Czyżbyś był w siedzibie Netflixa i dowiedział się stamtąd?