Film Diuna (1984) to film science fiction w reżyserii Davida Lyncha, oparty na powieści Franka Herberta o tym samym tytule z 1965 roku. Czy warto go obejrzeć?
Zapewne większość z was widziała Diune z 2021 r. z Timothée Chalamet w roli głównej, ale mało kto jest świadomy, że pierwszą ekranizacją powieści Franka Herberta była produkcja z 1984 roku. Stara Diuna reżyserii Davida Lyncha nie zebrała tak dobrych recenzji jak współczesne wydanie najprawdopodobniej na zdecydowanie mniejsze możliwości ówczesnej kinematografii.
W odległej przyszłości pojawia się mężczyzna, który może być prorokiem, którego cierpiąca od dawna galaktyka oczekiwała.
Diuna (1984) – Fabuła (dostępne na Amazon Prime Video)
Film rozgrywa się w roku 10191, kiedy najcenniejszą substancją we wszechświecie jest przyprawa zwana melanżem. Melanż jest produkowany tylko na pustynnej planecie Arrakis, która jest również domem dla Fremenów, tubylców sprawnych w przetrwaniu na pustyni.
Film zaczyna się, gdy rodzina Atreidów dostaje od cesarza kontrolę nad Arrakis. Jednak Harkonnenowie, wrogowie Atreidów, są zdeterminowani, by odzyskać Arrakis. Uderzają w Atreidów niespodziewanym atakiem, zabijając księcia Leto Atreidesa i biorąc jego syna Paula do niewoli.
Paul ucieka na pustynię, gdzie spotyka Fremenów i uczy się ich zwyczajów. Zaczyna również rozwijać swoje własne moce, które będzie potrzebował, aby poprowadzić Fremenów w ich rebelii przeciwko cesarzowi.
Diuna (1984) była krytycznym i komercyjnym fiaskiem w momencie premiery. Jednak od tego czasu stała się kultowym klasykiem i jest teraz uważana za jeden z najważniejszych filmów science fiction wszech czasów, dlatego jeśli interesujesz się fantastyką, zachęcamy do seansu.
Co oglądać w weekend? Oto najlepsze nowe filmy i seriale w tym tygodniu!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Słyszeliśmy strasznie średni, ale widzę że kasa z Amazon nadal wam nie śmierdzi