Joaquin Phoenix to jeden z najpopularniejszych aktorów Hollywood w ostatnich latach. Na Netflixie już jest rewelacyjny film, w którym odgrywa on główną rolę.
Pamiętam jakie kontrowersje wywoływał „Joker” już od pierwszych zapowiedzi. Fani Heatha Ledgera byli pewni, że nie da się stworzyć lepszej kreacji dla nemezis Batmana, niż ta, którą znamy z „Mrocznego Rycerza”, aż pojawił się Joaquin Phoenix.
- Uwielbiany w Polsce serial Netflix rozwikła mroczne tajemnice w finałowym sezonie. To murowany hit!
- Takiego filmu akcji jeszcze nie było! Netflix prezentuje niesamowitą zapowiedź
No dobra, trudno porównywać akcję, a także sam charakter obydwu filmów, ale nie mam wątpliwości, że „Joker” to rewelacyjna produkcja, a 2 Oscary wydają się to tylko potwierdzać. Na Netflix dodany właśnie został „Joker” z 2019 roku i jest to film, który zdecydowanie warto obejrzeć.
Nawet wśród tak wymagających widzów jak Polacy, produkcja na Filmwebie zgarnęła aż 8,3/10 co jest oceną sugerującą, że każdy powinien zobaczyć ten film. Choć byłem na nim w kinie, to z przyjemnością obejrzę go kolejny raz na Netflixie, czyli w takiej formie, w jakiej najbardziej lubię oglądać filmy i seriale.
Joaquin Phoenix wciela się w tytułową rolę w produkcji Warner Bros. Pictures Joker. Na ekranie partneruje mu laureat Nagrody Akademii Robert De Niro, natomiast za reżyserię odpowiada nominowany do Oscara Todd Phillips, który jest ponadto producentem i współautorem scenariusza do filmu.
Obraz śledzi losy kultowego czarnego charakteru. To oryginalna historia poświęcona wyłącznie temu bohaterowi, która nie została nigdy wcześniej zaprezentowana na dużym ekranie. Przedstawiony przez Phillipsa portret Arthura Flecka (Phoenix), człowieka zepchniętego na margines, to nie tylko kontrowersyjne studium postaci, ale także opowieść ku przestrodze w szerszym kontekście.
Źródło: Netflix
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.