Harry Potter w hotelowym zamieszaniu: Różdżka fanatyka wywołała spore zamieszanie, ale na szczęście żaden mugol nie ucierpiał.
Policja hrabstwa Leicestershire została wezwana do hotelu w niedzielę rano po zgłoszeniu dotyczącym mężczyzny niosącego duży nóż. Funkcjonariusze uzbrojeni w broń palną szybko zareagowali na alarm, jednak sytuacja okazała się zupełnie nie taka, jak się spodziewali.
Po przybyciu na miejsce policjanci odkryli, że rzekomy napastnik był jedynie entuzjastą sagi o młodym czarodzieju, Harrym Potterze, który miał ze sobą różdżkę — niebezpieczne narzędzie, które w świecie magii służy do rzucania zaklęć, ale w świecie realnym raczej do spełniania marzeń fanów.
- Disney+ z mega hitem w lutym! Też nie możesz się doczekać?
- Najchętniej oglądany film w Polsce! To absolutny lider platformy z Benem Affleckiem w roli głównej!
Szczegóły incydentu zostały udostępnione na oficjalnej stronie Facebookowej policji przez lokalnego funkcjonariusza, który był obecny na miejscu zdarzenia. Na szczęście, nikomu nie została wyrządzona żadna krzywda, co funkcjonariusz podkreślił żartobliwie, dodając, że nie było „żadnego znaku Voldemorta”, co wzbudziło nieco śmiechu wśród czytających post użytkowników.
Pomimo zaskakującej natury tego zdarzenia, reakcje internautów były przeważnie humorystyczne. Jedna osoba skomentowała: „Are you being Sirius?!”, nawiązując do postaci z serii — chrzestnego Harry’ego, Siriusa Blacka.
Policja nie ujawniła nazwy hotelu, w którym doszło do incydentu, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, że był to „duży hotel”, a mężczyzna został zauważony niedaleko windy, co dodatkowo podkreśla surrealistyczną atmosferę tego wydarzenia.
Ostatecznie incydent zakończył się szczęśliwie, a funkcjonariusze mogli opuścić miejsce zdarzenia ze spokojem, być może lekko zdezorientowani, ale z pewnością z historią, którą będą mieli okazję wspominać przez długi czas.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.