Patrząc na wszystkie wydane filmy w uniwersum „Asterix i Obelix” można znaleźć najróżniejsze tytuły. Jedne są mniej, a drugie bardziej ciekawe. Netflix postanowił stworzyć własną produkcję, co ciekawe, ta ma być serialem. Oby tytuł zaskoczył nas wszystkich w pozytywny sposób.
Zdecydowanie należę do fanów Asterixa i Obelixa. W szczególności pamiętam film „12 prac Asterixa” oraz „Misja Kleopatra”, wspomniane tytuły kojarzą mi się ze sporą ilością śmiechu i dzieciństwem. Netflix postanowił przypomnieć mi o ulubionych bohaterach.
- Trzeci sezon „Rodu Smoka” zapowiedziany przez HBO. To obietnica kontynuacji sukcesu uniwersum George’a R.R. Martina
- Co oglądać w Netflix? Nowe filmy i seriale (czerwiec 2024)
Asterix i Obelix od Netflix! Co wiadomo?
Zapewne wiele osób pamięta, że to właśnie wioska Galów, w której żyją wspomniani bohaterowie, stawia wciąż opór najeźdźcy, czyli Rzymianom. Ich sekret znany jest każdemu, jednak eliksir dający nadludzką siłę potrafi przygotować wyłącznie druid, Panoramix. Filmy przez lata zdobyły sporą ilość fanów i wcale się temu nie dziwię.
Serial ma zostać stworzony na podstawie komiksu Walka wodzów, dodatkowo Netflix zdradził streszczenie fabuły i potwierdził tytuł oficjalnie. Początek streszczenia jest zapewne wszystkim fanom całego uniwersum, punktem zwrotnym ma okazać się utrata pamięci przez druida.
Cała ta sytuacja doprowadza do tego, że mieszkańcy wioski muszą przeciwstawić się potędze Rzymu, na własną rękę. Obeliks może okazać się w tym przypadku kluczową postacią. Bohater bajki wpadł do kociołka wypełnionego eliksirem druida kiedy był dzieckiem. Od tamtej pory mężczyzna jest non stop pod wpływem eliksiru.
Kiedy premiera? Zdradzono rok!
Wszyscy fani uniwersum zastanawiają się, kiedy gigant streamingowy wyda serial. Tutaj akurat zdradzono, że ten zadebiutuje w 2025 roku, nie wiadomo jednak czy na jego początku, czy też pod koniec. Patrząc realnie, jest to zaledwie rok, także nie mogę się doczekać.
Przy okazji skromnej zapowiedzi Netflix udostępnił pierwszy kadr z serialu, który znajduje się poniżej. Jak można wnioskować, będzie to animacja 3D, więc jest to krok przód względem poprzednich tytułów, które były stworzone w stylu rysunkowym.
Patrząc na dorobek Netflixa można spać spokojnie, w ostatnich latach gigant wypuścił wiele tytułów we wspomnianym stylu. Miejmy jednak nadzieję, że fabuła oraz duch komiksu zostanie zachowany, bowiem za to najwięcej osób lubi Asterixa i Obelixa.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.