Już dziś na platformie Max debiutuje kolejny odcinek największego, serialowego hitu Max tego roku! Pierwsze oceny nie pozostawiają złudzeń!
Platforma Max słynie z dostarczania nam wysokiej jakości treści, czego idealnymi dowodami są jesienne premiery. Wkrótce na Max zadebiutuje „Diuna: Proroctwo”, a już dziś na Max możesz oglądać najnowszy, siódmy odcinek serialu pt. „Pingwin”.
- Co nowego w Max? Premierowe filmy i seriale (październik 2024)
- Strach się bać, czyli najlepsze horrory XXI wieku. TOP-30
Przedostatni odcinek sezonu
Siódmy odcinek „Pingwina” już jest dostępny na platformie Max i zdążył zebrać pierwsze oceny, które na Filmwebie, w momencie powstawania artykułu, wynosiły 8,7/10. Oznacza to znakomite widowisko, choć można zakładać, że tak szybko wystawione oceny są od najbardziej zagorzałych fanów.
Nie zmienia to jednak faktu, że Pingwin jako całość, to kapitalny serial, który nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Właściwie każda odsłona serii cieszy się ogromnym zainteresowaniem, a także wysokimi ocenami, a co ważne, nie trafia jedynie do największych fanów uniwersum Batmana, ale również do osób, które kina związanego z superbohaterami po prostu nie lubią.
Nie da się ukryć, że „Pingwin” bardzo często określany jest mianem „Rodziny Soprano” w świecie Gotham. Colin Farrell wcielający się w postać Pingwina, daje się lubić, z uwagi na kapitalną grę aktorską, a także humorystyczne wstawki i pewną, groteskową niezdarność. To wszystko, mimo bycia bezwzględnym gangsterem, przekłada się na ogromną popularność wśród milionów widzów na całym świecie.
Moim zdaniem Pingwin to serial, jakiego od dawna potrzebowaliśmy. Nie jest na siłę nachalny, nie stara się być „misyjnym” dziełem promującym jakąś konkretną ideologię. To po prostu kawał dobrego serialu osadzonego w mrocznych realiach brudnego Gotham, dlatego też jego sukces wcale mnie nie dziwi, ale zdecydowanie cieszą wysokie oceny – dzięki temu możemy liczyć na jeszcze więcej nowości ze świata DC właśnie w tym stylu.
Źródło: Własne / Max
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz