Stephen Graham, znany aktor i współautor nowego hitu Netflixa Dojrzewanie, ma dla rodziców ważne przesłanie: uważajcie na to, co wasze dzieci robią w internecie.
Serial opowiada historię 13-letniego Jamiego Millera, który zostaje oskarżony o brutalne morderstwo dziewczynki. Każdy odcinek rozgrywa się w czasie rzeczywistym, a fabuła dotyka tematów takich jak kultura inceli, mizoginia i mroczne zakamarki internetu.
Graham o zagrożeniach w internecie
Inspiracją dla Grahama były prawdziwe, wstrząsające doniesienia o atakach młodych chłopców na dziewczęta. Współtwórca ostatnio bardzo głośnego hitu Netflix postanowił wypowiedzieć się na temat zagrożeń, jakie wynikają z obecności młodzieży w internecie.
– Przeczytałem artykuł o chłopcu, który dźgnął dziewczynkę. A potem, kilka miesięcy później, kolejna taka historia pojawiła się w wiadomościach. To naprawdę bolało – wyznał aktor.
Podkreśla, że choć rodzice i szkoła wychowują dzieci, to w ich życie wpływ mają także siły, których często nie jesteśmy świadomi.
– Musimy pamiętać, że nasze dzieci są kształtowane nie tylko przez nas i edukację, ale też przez otoczenie, które może działać zarówno pozytywnie, jak i bardzo destrukcyjnie – mówi Graham.
Twórcy serialu chcieli pokazać, że problem nie dotyczy tylko dysfunkcyjnych rodzin. Jamie pochodzi ze „zwykłego” domu – nie doświadczał przemocy, jego rodzice nie byli alkoholikami. Więc kto ponosi winę?
– Może wszyscy – rodzina, szkoła, społeczeństwo, środowisko? – pyta aktor.
Graham zwraca uwagę na to, jak granica między domem a światem zewnętrznym zniknęła.
– Kiedyś wystarczyło wyłączyć telewizor. Teraz dzieci mają cały świat w kieszeni, a my często nie wiemy, co tam znajdą – ostrzega.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Dodaj komentarz